niedziela, 10 stycznia 2016

Rozdział XIV Zaczynam wariować



,, Przepraszamy, ale konkurs Taneczny z prowadzącą Elizą Citylight w dniu 7.03 zostaje odwołany. Resztę informacji i przyczynę znajdują się zakładce w konkurs. << czytaj dalej >>



I po co ja ćwiczyłam. Po co ja to wciągałam Kasa? Musieli odwołać? musiała złamać nogę? Dobra Al, zaczynasz już gadać jak kobieta w ciąży albo jakbyś była w depresji. Ok już jestem spokojna, chyba. Nie chyba, na pewno Zaczynam wariować. Oddychaj, już. Pierwszy, dru... CIEMNOŚĆ . Ktoś mi zakrył oczy. Kto jest tym debiutem lub idiotką, która ... Ally wróć jak Cię mama uczyła. Odnoś się do ludzi z przyjaznym nastawieniem i z szacunkiem. Złapałem tego kogoś za rękę. Czyli on. Dobra koniec tej zabawy, w tym mojej przygłupich myśli. Zalecam ręce z oczu i się odwróciłam. I kogo zobaczyłam ... no zgadnijcie kogo? Czekam na odpowiedzi. Te pościgi. Dobra, będę dobra. Zobaczyłam Alex'iego. Bliźniaka mojego gracza i prawdopodobnie klon względem zainteresowań, białowłosej. Chyba już wam o nim mówiłam. Jak nie to wam kiedyś jeszcze opowiem.

-Cześć smerfie - tak nazywają go prawie wszystkie dziewczynie, a zaczęło się pewnego lipcowego wtorku zeszłego roku, czyli tydzień  przed moim wyjazdem  poszliśmy do fryzjera, i zaczęło się farbowanie. Ja z niebieskich  na biało z kolorowymi końcówkami. A on ze swoich pięknych czarnych włosów na niebieskich. Tak fabułę od czasu do czasu włosy,  ale na razie zostawiłam naturalny.
- Cześć tancerko - jak zawsze - Słyszłem, że idziesz z Rozalią na zakupy, to prawda ? - kolejny zakupoholik.
-Tak to prawda, chcesz z nami iść - po co ja się pytam, jak z nam odpowiedź
- A mogę - i te różowo oczy robiące proszace spojrzenie.
- Moim zdaniem pewnie, ale spytaj Siwej.
- To idę jej szukać - już odchodził gdy nagle.. - A właśnie nasz szkolny bad boy Cię  szukał.

Ciekawe czego on chce.  Alex poinformował mnie, że znajdę go piwnicy. I tak z ławki znalazłam się przy drzwiach od miejsca gdzie prawdopodobnie znajduje się mój przyjaciel.

- Kas ....

_________________________________________________________________________________
Hej wam. Dzisiaj trochę krótki, ale jakość nie mam weny a miałam już kawałek napisałam i chce abyście znowu nie czekali miesiąc na moje wypociny. Nie jestem pewna czy zgodzę napisać kolejny rozdział, bo mam próbne sprawdziany w tym tygodniu. Nie przecipiagam wam. Zapraszam do czytania i komentowania. Dobrego wieczorku

2 komentarze:

  1. Krótki, ale ciekawy :) Życzę weny i wolnego czasu :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozumiem Cię. Próbne sprawdziany i w ogóle te sprawy.
    Co do rozdziału szkoda, że był taki krótki;( No ale co z tego, skoro był ciekawy i fajny. Chyba to się liczy, nie?
    Ps. Serdecznie zapraszam Cię na mojego bloga (oczywiście jak tylko będziesz miała czas):
    Adres: zpk13.blogspot.com
    Mam nadzieję, że kiedyś wpadniesz, poczytasz i skomentujesz.
    Weny!

    OdpowiedzUsuń